Ponieważ wymierne dziedzictwo olimpijskie jest coraz częściej postrzegane jako kluczowy element udanych igrzysk, przyglądamy się, jak historia trzech górskich schronisk w Cortinie splata się z historią pierwszych Igrzysk Olimpijskich we Włoszech w 1956 roku. Przykład tego, jak inwestycje sterowane zdarzeniami mogą przetrwać dziesięciolecia, patrząc na Milano Cortina 2026.
W pierwszych dziesięcioleciach turystyki alpejskiej turystów przyciągała głęboka, niemal mistyczna tęsknota za odkryciami, eksploracją i epickimi sportami. Chociaż czasy się zmieniły – podobnie jak turyści – te wczesne dni pozostawiły w Dolomitach dziedzictwo, które wciąż jest bardzo namacalne: schroniska górskie.
Trzy z górskich schronisk Cortiny mają szczególnie interesującą historię, w której alpinizm i ważne postacie przeplatają się z igrzyskami olimpijskimi w 1956 roku.
Rifugio Duca d’Aosta został zbudowany w 1938 roku przez miejscowego Giuseppe Lancedelli w strategicznym obszarze u podnóża Tofany, na wysokości 2098 metrów n. p. m. Górska chata została nazwana na cześć swojego najbardziej prestiżowego stałego gościa, księcia Amedeo Sabaudzkiego Aosty i członka włoskiej rodziny królewskiej.
Kiedy miasto było gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich Cortina 1956, niektóre z wyścigów narciarskich odbyły się na stoku Olympia w ośrodku narciarskim Tofana, który przechodzi tuż obok Rifugio Duca d’Aosta. To tylko jedno z wydarzeń w historii narciarstwa, którego świadkiem był rifugio w ponad 80-letniej historii.
Rifugio Pomedes również leży na zboczu Olimpii, blisko punktu startowego. Swoją nazwę domek zawdzięcza nazwie obszaru, w którym został zbudowany, miejscu oferującym niezwykle panoramiczny widok na dolinę Ampezzo z 2303 m n. p. m.
Luigi Ghedina był utalentowanym wspinaczem i odnoszącym sukcesy przewodnikiem górskim, który marzył o zbudowaniu własnej górskiej chaty i zarządzaniu nią, aby zapewnić wygodne i przyjazne miejsce na posiłek dla innych wspinaczy i turystów. Widział okazję do spełnienia swojego marzenia, gdy zbliżały się igrzyska i pod koniec 1955 roku Rifugio Pomedes był gotowy, w sam raz na igrzyska. Górska chata była tam, służąc jako uprzywilejowany punkt widzenia, kiedy Toni Sailer wygrał wyścig zjazdowy, jego pierwszy złoty medal z trzech, które miał zdobyć w Cortinie.
Trzecią górską chatą, której historia przeplata się z historią Igrzysk Olimpijskich w 1956 r., jest Baita Pié Tofana. Pie Tofana – dosłownie „stopa Tofany” – to miejsce wybrane na chatę sędziów mierzących czas podczas igrzysk olimpijskich. Teren był rzeczywiście blisko końcowej części trasy Olimpijskiej.
Po igrzyskach chata była opuszczona na kilka lat, aż Livio Calzà, brat olimpijczyka Carlo Calzà, postanowił przekształcić ją w restaurację. Baita Pié Tofana stała się jedną z najlepszych i najsłynniejszych restauracji Cortiny, a jej doskonała obsługa i kuchnia przetrwały do dziś, czego dowodem jest przyznanie jej jednej Płyty w Przewodniku Michelin 2021.
Rifugio Duca d’Aosta, Rifugio Pomedes i Baita Pié Tofana udowadniają, że wielkie wydarzenia sportowe mogą pozostawić dziedzictwo wykraczające poza sport. Sześćdziesiąt pięć lat po 1956 r. nadal są częścią gospodarczej i społecznej tkanki Cortiny i nadal będą tam w 2026 r., aby ponownie zapewnić wspaniały komfort na stoku podczas wyścigów olimpijskich na świeżym powietrzu.